Poszukiwani za oszustwa, kradzieże czy unikanie odbycia kary więzienia często starają się unikać policji latami. Tym razem jednak szczęście ich opuściło. Rzeszowscy funkcjonariusze w ostatnich dniach zatrzymali dziesięciu takich „ukrywających się”. Niektórzy wpadli w zupełnie banalnych okolicznościach – przechodząc przez ulicę w niedozwolonym miejscu czy zakłócając ciszę nocną podczas domowej awantury.
W piątek (18 lipca) funkcjonariusze zatrzymali 5 osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości
- przekazuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.
Przed godziną 8 policjanci z komisariatu przy ul. Wołyńskiej, podczas prowadzonych działań na ul. Sucharskiego, wylegitymowali 51-letniego rzeszowianina. W trakcie sprawdzenia okazało się, że jest on osobą poszukiwaną – miał do odbycia karę zastępczą w postaci 100 dni aresztu za niezapłaconą grzywnę, którą sąd wymierzył mu wcześniej za kradzież z włamaniem.
Niedługo później, na dynowskim Rynku, mundurowi zatrzymali kobietę, poszukiwaną do ustalenia miejsca pobytu
- informmuje KMP w Rzeszowie.
Jak ustalili funkcjonariusze, 41-letnia kobieta, która na co dzień mieszka poza granicami Polski, była poszukiwana przez Prokuraturę Rejonową w Rzeszowie. Po przeprowadzeniu wszystkich wymaganych czynności została zwolniona.
Kolejne zatrzymania osób
Również w piątek, tuż przed godziną 12.30, policjanci z komisariatu w Trzebownisku, podczas realizacji czynności służbowych, zatrzymali 53-letniego mieszkańca powiatu rzeszowskiego. Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Rzeszowie w celu doprowadzenia do zakładu karnego lub uregulowania grzywny w wysokości 2 tys. zł. Po opłaceniu zasądzonej kwoty został zwolniony.
Po godz. 14, kryminalni z komisariatu na Nowym Mieście zatrzymali poszukiwanego listem gończym. 44-letni mieszkaniec województwa pomorskiego najbliższe 12 miesięcy spędzi w zakładzie karnym, do którego już trafił
- tłumaczy rzeszowska policja.
Niekorzystne rozporządzenie mieniem
Po godzinie 19.30, w godzinach wieczornych, funkcjonariusze zatrzymali w Nowej Wsi 35-letniego mieszkańca powiatu rzeszowskiego, który od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Jak ustalili policjanci, mężczyzna, wykorzystując wprowadzenie innej osoby w błąd, doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia swoim lub cudzym mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zgodnie z wyrokiem Sądu Rejonowego w Rzeszowie, najbliższy rok spędzi w więzieniu.W sobotni wieczór funkcjonariusze z Komisariatu Policji II w Rzeszowie, tuż po godzinie 22, podejmowali interwencję pod jednym ze sklepów przy ulicy Osmeckiego. Podczas legitymowania 39-letniego mieszkańca Rzeszowa ustalili, że jest on poszukiwany przez śledczych z komisariatu w celu ustalenia miejsca pobytu. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności policjanci zwolnili mężczyznę.
Dwa zatrzymania w niedzielę
W niedzielę, 20 lipca, funkcjonariusze zatrzymali kolejne dwie osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Tuż przed godziną 1 w nocy policjanci z wydziału prewencji Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie zostali wezwani do jednego z mieszkań w bloku przy ulicy Dąbrowskiego, gdzie miało dochodzić do zakłócania ciszy nocnej.
Wśród zastanych na miejscu osób ujawnili jedną poszukiwaną. Jak ustalili, 25-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego, była poszukiwana w celu doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary 60 dniu za popełnione przestępstwo przywłaszczenia cudzego mienia. Kobieta noc spędziła w policyjnej izbie zatrzymań. Następnego dnia trafiła do zakładu karnego
- przekazuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.
Przed godziną 6.30 rano policjanci ze Śródmieścia, patrolując okolice dworca autobusowego przy ulicy Grottgera, wylegitymowali kobietę przebywającą w tym rejonie. Z policyjnych baz danych wynikało, że 38-latka jest poszukiwana przez Prokuraturę Rejonową w Szczecinku w celu ustalenia miejsca jej pobytu. Po sporządzeniu stosownego oświadczenia dotyczącego jej aktualnego adresu, została zwolniona.
Kilka minut później patrol prewencji, przebywający na ulicy Miedzianej, zauważył mężczyznę przechodzącego przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Mundurowi podjęli wobec niego interwencję i wylegitymowali go. Okazało się, że 33-letni rzeszowianin jest poszukiwany do odbycia kary 1,5 roku pozbawienia wolności.
Komentarze (0)