reklama
reklama

Poseł PSL w świątecznym konflikcie rodzinnym. Musiała interweniować policja

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Bartosz Leja

Poseł PSL w świątecznym konflikcie rodzinnym. Musiała interweniować policja - Zdjęcie główne

foto Bartosz Leja

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRodzinne spotkanie świąteczne z udziałem posła PSL Adama Dziedzica, lidera podkarpackich ludowców, miało zakończyć się interwencją policji oraz pogotowia ratunkowego. Kuzyn parlamentarzysty twierdzi, że został przez niego zaatakowany.
reklama

Jak ustaliła Gazeta Wyborcza, zdarzenie miało miejsce w powiecie rzeszowskim, gdzie policjanci i ratownicy medyczni musieli interweniować w trakcie rodzinnego spotkania. Sytuacja budzi szczególne zainteresowanie, ponieważ jednym z uczestników incydentu jest poseł na Sejm RP. Policja otrzymała zgłoszenie o ataku, którego ofiarą miał być poseł Adam Dziedzic, który potrzebował pomocy medycznej. 

Skutki tego zdarzenia były widoczne podczas styczniowych posiedzeń Sejmu, gdzie parlamentarzysta przez kilkanaście dni nosił opatrunek ortopedyczny na ręce.

Poseł ma dystans 

Z ustaleń Wyborczej wynika, że to Dziedzic miał zaatakować osobę, która wezwała funkcjonariuszy. Wszczęto w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.

reklama

To była sprawa rodzinna. Doszło do nieporozumienia z kuzynem. Czasem, nawet w rodzinie ktoś ma oczekiwania związane z wykorzystaniem mojej funkcji. A ja nie jestem na to podatny

- mówił Wyborczej poseł.

Co z dochodzeniem?

Magdalena Żuk, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie przekazała Wyborczej, że policjant który prowadził to postępowanie, skierował akta sprawy do prokuratury Rejonowej w Rzeszowie wraz z wnioskiem o zatwierdzenie umorzenia dochodzenia.

Dodała, że takie zdarzenie jest traktowane według prawa jako „występek ścigany z oskarżenia prywatnego.

reklama

Poseł reaguje

Media poinformowały o "Świątecznej awanturze z moim udziałem". Trudno aby nie było w tym mojego udziału, skoro działo się to u mnie w domu - na moich imieninach

- pisze poseł w oświadczeniu w swoich mediach społecznościowych.

Dodaje, że żadnej policji ani karetki pogotowia u niego w domu nie było.

Od wójta do posła 

Polityk od 2023 roku pełni funkcję prezesa podkarpackiego PSL. Wcześniej przez dekadę był wójtem gminy Świlcza. W ostatnich wyborach parlamentarnych uzyskał mandat poselski z list Trzeciej Drogi. Bez powodzenia ubiegał się o mandat prezydenta Rzeszowa w ostatnich wyborach parlamentarnych.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Rzeszów24.info | codziennie nowe informacje Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama