Nietrzeźwi kierowcy to wciąż ogromne zagrożenie na drogach – i nie dotyczy to wyłącznie samochodów. Przekonał się o tym 33-latek, który postanowił wsiąść na hulajnogę elektryczną po alkoholu. Szybko został zatrzymany przez policjantów z ropczyckiej drogówki, a alkomat nie pozostawił wątpliwości.
17 września,funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego ropczyckiej komendy podjęli interwencje wobec mężczyzny, który kierował hulajnogą elektryczną w Zagorzycach
- informuje Komenda Powiatowa Policji w Ropczycach.
Policjanci szybko nabrali podejrzeń co do stanu trzeźwości 33-latka. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Mężczyzna, mieszkaniec gminy Sędziszów Małopolski, za swoją nieodpowiedzialną jazdę został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.
reklama
Komentarze (0)