W niedzielę, 10 marca na Rynku w Rzeszowie pojawiło się mnóstwo polskich flag. To z racji "Pikiety w obronie pokoju", którą zorganizowało Polskie Stowarzyszenie Wolne Podkarpacie. Pikietujący mieli trzy podstawowe hasła: "NIE dla wciągania nas w wojnę", "NIE dla przyjmowania imigrantów" oraz "NIE dla wysyłania wojska na Ukrainę". Demonstrujący mieli wyraźny przekaz do partii rządzącej, by ta nie wplątywała nas w konflikt Ukrainy z Rosją.
W ostatnim czasie w społeczeństwie zawrzało, kiedy marszałek Szymon Hołownia publicznie wyzwał do walki Wladimira Putina. Część Polaków wyraźnie sprzeciwia się takim aktom agresji słownej wobec przedstawiciela rządu innego państwa i dla nich zorganizowana została pokojowa pikieta. Podczas wystąpień mogliśmy się dowiedzieć np. czy Rzeszów przygotowany jest na ewentualną ewakuację mieszkańców.
fot. Michał Toś. Na zdjęciu Karolina Pikuła.
Na Rynku z rąk małego Szymona wypuszczony został biały gołąbek, symbolizujący pokój. Uczestnicy wysłuchali członków Polskiego Stowarzyszenia Wolne Podkarpacie, w tym m.in. Karoliny Pikuły oraz Wiktora Czyża. Głos zabrał także inicjator Narodowej Galerii Niepodległości Polski pan Stanisław Dworak.
- Cieszmy się z tego, że mamy w głowie tyle rozsądku, że mówimy nie dla wojny. Mówimy także nie dla masowej imigracji i pakietu imigracyjnego, w którym ci ludzie przyjeżdżający do Europy skuszeni różnego rodzaju benefitami socjalnymi mają być relokowani w inne miejsca. Francja i Niemcy skusiły się na otwarcie granic i teraz odczuwają tego skutki. U nas jest jeszcze bezpiecznie, nie ma u nas takiej ilości gwałtów, przemocy i kradzieży. Nie boimy się wejść do taksówki w Rzeszowie, choć w Warszawie już nie. Chcemy Polski bezpiecznej i normalnej. Wojna to cierpienie każdej matki i każda matka cierpi tak samo
- mówiła Karolina Pikuła.
- Pokój jest naszym jedynym wyjściem. Musimy głośno o niego wołać i robić wszystko, żeby nie stało się to, o czym ostatnio słyszymy na co dzień. Jesteśmy zastraszani. Należymy do NATO i NATO ma nas bronić. Ja chciałem przypomnieć, na kogo my mamy tak naprawdę liczyć. Rzeszów musi się rozwijać, ale warunkiem tego jest pokój, inaczej wszystkie nasze marzenia nie mają szans się spełnić
- powiedział Stanisław Dworak.
fot. Michał Toś. Przy pomniku AK zostały złożone kwiaty.
Po przemówieniach i odśpiewaniu hymnu państwowego uczestnicy wyruszyli pod pomnik Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej, gdzie zostały zapalone znicze i złożony biało-czerwony wieniec.
Zobaczcie zdjęcia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.