Stowarzyszenie Wolne Konopie organizuje wraz z partnerami marsz ulicami Rzeszowa. Aktywiści chcą zwrócić uwagę na ich zdaniem absurdalne prawo, które skazuje na karę więzienia osoby posiadające nawet znikome ilości marihuany.
Niezaprzeczalne są zdrowotne właściwości medycznej marihuany. W Mielcu na Podkarpaciu funkcjonuje Podkarpacka Klinika Konopna, która specjalizuje się w leczeniu konopiami.
CBD, czyli kannabidiol, to organiczny związek występujący w konopiach, który coraz częściej wykorzystywany jest do leczenia różnego rodzaju chorób i schorzeń. Wykazuje on działanie przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne i bakteriobójcze, a dodatkowo daje ulgę w bólu oraz usprawnia wiele procesów zachodzących w ludzkim organizmie. Terapia medyczną marihuaną pozwoli Ci zwalczyć wiele dolegliwości, odzyskać radość życia i ponownie cieszyć się spokojnym snem; wpłynie zarówno na stan Twojego ciała, jak i ducha, przynosząc Ci wiele korzyści zdrowotnych
- czytamy na stronie Podkarpackiej Kliniki Konopnej.
Co roku w Polsce za posiadanie marihuany zamyka się ok. 30 tys. osób. Kara zazwyczaj zaczyna się od 3 lat pozbawienia wolności. W ustawie prawa za uprawianie konopi na własny użytek można otrzymać wyrok nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Dla porównania za gwałt lub porwanie dla okupu można otrzymać do 10 lub 12 lat. Wyraźny sprzeciw w tej sprawie poruszają aktywiści konopni, których zdaniem prawo należy zmienić.
Politycy coraz chętniej popierają nowelizację ustawy konopnej. Głośnym aktywistą jest Piotr "Liroy" Marzec - były poseł na Sejm VIII kadencji, który postanowił zainwestować w branżę konopną i wprowadził na rynek markę LiRoyal, która zajmuje się sprzedażą produktów konopnych. W 2022 roku przez sejm przewinęły się trzy ustawy konopne, które zostały odrzucone przez polityków PIS. - Chcemy uniknąć scenariusza, w którym ktoś, kto ledwie przekroczy 5 gramów, wpada od razu w konsekwencje karne posiadania dużych ilości narkotyku. Dlatego ilości 5–10 gramów będą podlegać karze grzywny. Natomiast jeśli w toku śledztwa okaże się, że to susz przeznaczony na własne potrzeby, to sprawę będzie można umorzyć - wypowiadała się swego czasu Beata Maciejewska.
Już w sobotę o godz 12:00 widzimy się w Rzeszowie, gdzie podążymy ulicami miasta manifestując potrzebę zmiana prawa narkotykowego! Jeżeli chcesz aby to chore prawo się zmieniło, a policja przestała łapać ludzi za susz konopny, musisz dołączyć! #SamoNicSieNieZmieni. Dawajcie znać znajomym! Zróbmy 18 czerwca duży hałas w sprawie legalizacji!
- Łukasz Rydzik z 4krzaki.pl, aktywista oraz polityk Lewicy zachęca do wzięcia udziału w marszu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.