W sobotę, 25 października, tuż przed godziną 19, jarosławska drogówka została wezwana na nietypową interwencję. Świadek zauważył mężczyznę idącego autostradą A4 w pobliżu Skołoszowa, próbującego… „złapać stopa”.
Funkcjonariusze w trakcie patrolu autostrady w kierunku Przejścia Granicznego w Korczowej, za barierami ochronnymi zauważyli mężczyznę, bez odzieży wierzchniej oraz bez jednego buta
- informuje KPP Jarosław.
Mężczyzna poruszał się w pasie drogowym poza terenem zabudowanym, na nieoświetlonej drodze, nie mając przy sobie żadnych elementów odblaskowych.
Policjanci przeprowadzili badanie trzeźwości 29-letniego mieszkańca gminy Wiązownica, które wykazało 1,82 promila alkoholu w organizmie. Ze względów bezpieczeństwa i stanu nietrzeźwości mężczyzny, funkcjonariusze odwiezli go do miejsca zamieszkania. Dzięki szybkiej reakcji świadka oraz natychmiastowej interwencji policjantów, udało się zapobiec potencjalnej tragedii. Mundurowi przypominają, że poruszanie się pieszych po autostradzie jest nie tylko zabronione, ale też wyjątkowo niebezpieczne.
Komentarze (0)