reklama
reklama

Legionelloza w Rzeszowie: 2 kolejne zgony. Zakażeń coraz mniej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: gov.pl

Legionelloza w Rzeszowie: 2 kolejne zgony. Zakażeń coraz mniej - Zdjęcie główne

Raport z ogniska Legionelli w Rzeszowie | foto gov.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPaństwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Rzeszowie poinformował 30 sierpnia o stanie ogniska bakterii Legionella pneumophila. Legionellozę potwierdzono jak dotąd u 155 pacjentów hospitalizowanych na terenie głównie Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego. Łącznie 16 osób zmarło. U wszystkich występowały choroby współistniejące.
reklama

Raport z ogniska Legionelli w Rzeszowie. Odnotowano 16 zgonów z potwierdzeniem zakażenia bakterią Legionella pneumophila. To o dwa więcej w porównaniu do wtorku. O tę samą liczbę wzrosła liczba pacjentów hospitalizowanych z wykrytą bakterią, co daje łącznie 155 pacjentów przyjętych w szpitalach w Rzeszowie, powiecie rzeszowskim, Dębicy, Łańcucie, Przemyśla, Kolbuszowej, Sędziszowa Małopolskiego, Jasła oraz Lublina. 

- Dwa nowe potwierdzone wyniki badań w kierunku Legionella pneumophila dotyczą pacjentów przyjętych do szpitala w dniach 26-27 sierpnia

reklama

- przekazuje w komunikacie Jaromir Ślączka z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Rzeszowie. 

Legionella najbardziej dotknęła Rzeszów i powiat rzeszowski. W stolicy Podkarpacia hospitalizowane są 104 osoby, w powiecie rzeszowskim - 35 osoby. Jak dotąd poza naszym województwem, jeden pacjent z dodatnim wynikiem na obecność Legionelli znajduje się w województwie lubelskim w powiecie opolskim. 

Kolejne dni mają przynieść nowe informacje w sprawie badań próbek wody. Sanepid zapowiada, że kolejne sprawozdania, które mają wkrótce napłynąć, dadzą podstawy do ustalenia potencjalnego źródła zakażenia. Pracownicy wodociągów w niedzielę od godziny 5 do 23 zajmowali się dezynfekcją i płukaniem instalacji, wprowadzając do wody zwiększoną dawkę chloru. Parametry wody mają wrócić do normy. 

reklama

- Wydaje się, że jednym z elementów, który może sprzyjać rozwojowi bakterii, jest klimat, burze, wilgocie oraz upały

- podkreślił w rozmowie z dziennikarzem Radia Zet Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama