reklama
reklama

Łańcuch odciął głowę motocykliście. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie ponownie zbada sprawę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Scigacz /FAcebook

Łańcuch odciął głowę motocykliście. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie ponownie zbada sprawę - Zdjęcie główne

Grzegorz G. prawdopodobnie nie zauważył łańcucha, gdyż odwrócił się w trakcie przejazdu do kolegów. Tak miał zginąć tragicznie.  | foto Scigacz /FAcebook

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości3 września 2022 roku doszło do wypadku w miejscowości Stępina w powiecie strzyżowskim. 21-letni Grzegorz G. podczas motocyklowej wyprawy zginął tragicznie. Łańcuch okalający prywatną działkę miał odciąć głowę młodemu mężczyźnie. Prokuratura Rejonowa w Strzyżowie postanowiła zakończyć sprawę umorzeniem śledztwa. Nastąpił zwrot i sprawą zajmuje się ponownie Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie.
reklama

Grzegorz G. we wrześniu 2022 roku wybrał się na przejażdżkę motocrossem. Był z kolegami, którzy także podróżowali motocyklami. 21-latek podróżował drogą publiczną w Stępinie. Postanowił zjechać z niej w kierunku kamieniołomów, przejeżdżając przez prywatną działkę. Działka ta była ogrodzona słupkami z łańcuchem i była oznakowana zakazami wjazdu. Grzegorz G. prawdopodobnie nie zauważył łańcucha, gdyż odwrócił się w trakcie przejazdu do kolegów. Tak miał zginąć tragicznie. 

Śledztwo 

Śledczy wykazali, że łańcuch leżał na gruncie, zachodziło wówczas pytanie, jak doszło do urwania głowy motocyklisty. - Leżała ona około 2 m przed korpusem ciała. Motocykl natomiast zatrzymał się na drodze za łańcuchem, po przejechaniu jeszcze kilkunastu metrów. Podczas śledztwa nie dopatrzono się żadnych działań niezgodnych z prawem właściciela działki. - opisuje Super Express. 

W toku śledztwa ustalono, że właściciel działki nie działał niezgodnie z prawem. Ogrodził on swoją działkę, żeby zabezpieczyć się przed kradzieżami. Prokurator Zbigniew Wieszczek tłumaczył w styczniu 2023 roku, że łańcuch musiał pójść do góry po kierownicy i rękach motocyklisty i był to nieszczęśliwy wypadek, do którego doszło przez nieostrożność motocyklisty.

Kontynuacja sprawy

Prokuratura przejęła sprawę i chce wyjaśnić dokładny przebieg zdarzenia z 3 września ubiegłego roku, ustalić, czy mężczyzna poruszał się motocyklem zgodnie z przepisami oraz 

- Postępowanie jest w toku, realizujemy czynności procesowe. Czekamy na opinie specjalistyczne, które dopiero umożliwią nam w jakiś sposób zakończenie tego postępowania. to nie jest do końca taki prosty temat, dlatego, żeby to wszystko precyzyjnie wyjaśnić, musimy mieć stosowane opinie z zakresu ruchu drogowego co do taktyki i techniki ruchu i za zakresu medycyny sądowej, która nam określi w tym przypadku sam mechanizm powstania tych obrażeń ciała u pokrzywdzonego.

- tłumaczył Arkadiusz Jarosz Super Expressowi.

Opinie prokuratury oraz biegłych z zakresu ruchu drogowego i medycyny sądowej mają pojawić się wkrótce. Najważniejsze pytanie, na które Prokuratura Okręgowa chce znaleźć odpowiedzieć, to w jakich okolicznościach doszło do obrażeń, które przyczyniły się do śmierci Grzegorza G. 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama