Biurowiec zamiast placu Balcerowicza? Kupcy mają otrzymać tam nową przestrzeń [ZDJĘCIA]

Kilka dni temu kupcy z "Balcerka" spotkali się w ratuszu z wiceprezydentem Marcinem Deręgowskim. Inwestor wystąpił do miasta o warunki zabudowy terenu, przy którym aktualnie znajduje się targowisko. Handlujący nie chcą się "wynosić" ze swojego miejsca, gdzie handlują od wielu lat. Przy Moniuszki ma powstać nowoczesny biurowiec, mówiło się także, że może też kilkupiętrowy blok mieszkalny. 

Miasto chce zachować handel

Plac Balcerowicza to miejskie targowisko, które nie należy do miejsc nowoczesnych, właściwie - jest mocno przestarzałe i dlatego pojawiają się głosy, mówiące o likwidacji tego miejsca w takiej formie, jaką ma obecnie. Do takich ludzi należy niewątpliwie radny Andrzej Dec, który we wrześniu 2023 roku mówił podczas protestu kupców, że to miejsce nie ma przyszłości i "trzeba je przeorganizować, ponieważ centrum miasta nie może tak wyglądać" - cytując wypowiedź.

Nikt nie chce natomiast pozbywać się kupców i sprawić, że stracą miejsce do zarabiania pieniędzy na życie. Dlatego pojawiła się koncepcja, by (jeśli do tego dojdzie, że miasto odda działkę) u podnóża nowego budynku przy Moniuszki została wydzielona strefa handlowa. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest m.in. Marcin Deręgowski, wiceprezydent Rzeszowa. Przedstawiciel ratusza spotkał się w miniony czwartek z kupcami i zapewnił ich, że miejsce do handlu pozostanie. 

PRZECZYTAJ TAKŻE O ZAMKNIĘTEJ ULICY GRANICZNEJ 

Wizualizacje biurowca

Tak prezentuje się wizualizacja nowego budynku przy ul. Moniuszki.

MWM Architekci informują także, że budowa może się rozpocząć jeszcze tej wiosny. Wygląda na to, że deweloper jest na dobrej drodze do uzyskania wszystkich pozwoleń, a co najważniejsze, na pozyskanie tego terenu na własność od miasta - w zamian za działki przy PCLA.