Pobiegli dla bohaterów. Wyjątkowy Bieg Pamięci w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

Organizatorzy nadali biegowi głęboko symboliczny wymiar. Przed rozpoczęciem zawodów minutą ciszy uczczono pamięć wszystkich bohaterów, którzy walczyli za ojczyznę.

Bieg główny odbył się na dystansie 6,3 kilometrów, co symbolizowało 63 dni Powstania Warszawskiego. Wydarzenie nie tylko upamiętniło Powstanie, ale również zakończenie Akcji Wisła na Podkarpaciu.

Uczestnicy o swoich motywacjach

Jesteśmy tu dlatego, bo pamiętamy o tym, co ważnego dla historii Polski wydarzyło się 80 lat temu. Biegiem chcemy pokazać, że pamiętamy

- mówili organizatorzy.

Wśród uczestników znalazły się osoby z różnymi motywacjami.

Od kiedy rzuciłem palenie biegam regularnie, trzy lata temu wystartowałem w Biegu Niepodległości i tak mi już pozostało, biorę udział w takich imprezach

- mówił przed startem jeden z uczestników.

Nie zabrakło również kibiców.

Stoję tu z córką i kibicuję mężowi, może wygra, kto wie

- mówiła z uśmiechem pani Joanna.

Bohater tamtych dni dzieli się wspomnieniami

Ppłk Stefan Michalczak, który w lutym świętował 103 urodziny, podzielił się z nami swoimi wspomnieniami.

To były tragiczne czasy, wszyscy moi koledzy zginęli, nie wiem jakim cudem ja przeżyłem. W okresie okupacji niemieckiej zostałem zaprzysiężony do Armii Krajowej, w której byłem żołnierzem drużyny dywersyjno-sabotażowej działającej w strukturach Podobwodu Iłża (Obwód AK Iłża) oraz Inspektoratu Starachowice (Okręg AK Radom - Kielce). Po wojnie byłem inwigilowany i przesłuchiwany przez UB. Nie raz chcieli mnie złamać, ale nigdy się nie dałem, z dumą noszę medale z odznaczeniami

- mówi

Ppłk Michalczak od 1992 r. pracuje społecznie w Światowym Związku Żołnierzy AK i jest prezesem koła w Rzeszowie.

Poprośiliśmy go o kilka słów dla młodego pokolenia.

Powiem tak, mam wnuka, który skończył już studia i on mi mówi dziadek, po co nam dzisiaj wojsko, to stracony czas. Myślę, że przejrzał na oczy, jak zobaczył co się teraz dzieje na Ukrainie

- skomentował.

Zwycięzcy biegu pamięci

W kategorii kobiet triumfowała Agnieszka Jaworska z Hermanowej z czasem 23:33, druga była Sabina Skowron z Boguchwały (24:40), a trzecia Edyta Machlarz z Rzeszowa (25:10).

Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Łukasz Szał z Tarnawki (23:33), przed Sebastianem Łukasiewiczem z Miedzianej Góry (24:40) i Piotrem Kobylarzem z Rzeszowa (25:10).

W biegu uczestniczyły także dziieci w różnych kategoriach wiekowych.

Organizatorami Rzeszowskiego Biegu Pamięci byli PODIUM i Byle do Mety, a wydarzenie odbyło się pod honorowym patronatem Prezydenta Rzeszowa, Prezydenta Warszawy i Muzeum Powstania Warszawskiego.