Resovia zgubiła punkty z Olimpią Elbląg. Kapitalna bramka Kuczałka [RELACJA]

Resovia ramach 11. kolejki Betclic 2 Ligi zmierzyła się dziś na stadionie miejskim w Rzeszowie z Olimpią Elbląg. Olimpia, która ma swoje problemy w tym sezonie, zajmowała przed tym meczem przedostatnie miejsce w tabeli. Dla Resovii, która pokonała w czwartek Lecha Poznań, był to mecz, w którym trzeba było potwierdzić dobrą dyspozycję.

Gracze trenera Żukowskiego od początku nieźle kontrolowali mecz, częściej poruszając się z piłką na połowie przeciwnika. W 20 minucie dobrą okazję miała Olimpia, ale strzał zza pola Fadeckiego dobrze wybronił zatrzymując piłkę przy ciele Michał Gliwa. W 24 minucie dobra kontra Resovii, przerzucenie piłki na lewą flankę do Gracjana Jarocha, który odważnie zszedł do środka i uderzył po krótkim rogu zdobywając bramkę. Odpowiedź jednak przyszła szybko, w 32 minucie Hubert Matynia posłał dalekie dośrodkowanie z rzutu rożnego na dalszy słupek, zgranie do środka i zamieszanie wykorzystał Wierzba, który wyrównał stan gry. 

Do przerwy wynik 1:1. Resovia imponuje przewagą posiadania piłki na poziomie 69%, ale to gracze z Elbląga oddali więcej strzałów na bramkę i więcej strzałów celnych od gospodarzy. Szkoleniowiec Olimpii zdecydował się na zmianę, boisko opuścił Oleksandr Yatsenko, w jego miejsce pojawił się Oskar Kordykiewicz. Przystąpiliśmy do drugiej odsłony meczu.

W 48 minucie rzut wolny dla Resovii, ale piłka minęła słupek bramki Witana po strzale Bukhala. W 50 minucie piłka wpadła do siatki, ale wcześniej odgwizdany został spalony na Eizencharcie. W 69 minucie Maciej Górski pewnie wykorzystał rzut karny i dał prowadzenie Resovii 2:1. W 85 minucie doskonale zza pola karnego wolejem uderzył Michał Kuczałek, bramka stadiony świata na stadionie w Rzeszowie dała wyrównanie stanu gry. 

Resovia Rzeszów (1:1) 2:2 Olimpia Elbląg

24' Jaroch 1:0

32' Wierzba 1:1

69' Górski 2:1 (rz.k)

85' Kuczałek 2:2