Cracovia musi, a Resovia może. Tak w pierwszym zdaniu można zapowiedzieć pucharowe spotkanie. Resovia w I rundzie pokonała Miedź Legnicę, choć była w dużo gorszej dyspozycji, niż teraz. Zespół ówcześnie prowadzony przez Tomasza Grzegorczyka wyeliminował ekstraklasowego beniaminka, udowadniając, że w pucharze można sprawić niespodziankę. Rzeszowianie nie mieli wtedy nawet jednego zwycięstwa w lidze na swoim koncie.
Krakowianie pokonali w I rundzie ŁKS Łagów 3:1. Zespół z Małopolski bronił pucharowego tytułu w ubiegłym roku. Drużyna wygrała rozgrywki w sezonie 2020/2021 pokonując w finale 3:2 po dogrywce Lechię Gdańsk. Zostali jednak wyeliminowani w półfinale przez Raków Częstochowa rezultatem 1:2. Cracovia wylosowała Resovię Rzeszów w momencie gdy ta znajdowała się na samym dnie ligowej tabeli. Zespół odmienił jednak Mirosław Hajdo, który nie przegrał żadnego spotkania od pięciu tygodni. Rozpędzony zespół gospodarzy z pewnością postawi się przyjezdnym.
- Po to się przychodzi do nowego klubu, który ma kłopoty, by ta sytuacja uległa zmianie – mówi Mirosław Hajdo. - Nie jest źle, nie ma co zapeszać, z pokorą trzeba patrzeć w przyszłość. Co zrobiłem? To sprawy kuchni trenerskiej. Trzeba było zdiagnozować problem, podnieść chłopaków pod względem mentalnym. Uświadomić im, że trzeba się dźwigać. Zmieniliśmy ustawienie z trójki, na grę czwórką obrońców. Nie koncentruję się na tym, o co będziemy walczyć, tylko chcę, byśmy przerwę zimową rozpoczynali mając spokojną sytuację, byśmy nie musieli drżeć o utrzymanie. Jeśli chodzi o mecz pucharowy, to do każdego spotkania podchodzę z takim samym nastawieniem, w każdym chcemy osiągnąć jak najlepszy wynik. Trudno sobie wyobrazić trenera, który będzie dawał sygnały, ze puchar nas nie interesuje. Będziemy więc maksymalnie skoncentrowani.
- mówił na łamach Gazety Krakowskiej szkoleniowiec Resovii, Mirosław Hajdo.
"Cracovia jest mi bardzo bliska"
- Cracovia jest mi bardzo bliska. Cieszę się, że skoro trafił się zespół z ekstraklasy, to fajnie, że to są „Pasy”. To gratka dla kibiców. Jeżeli tylko mam możliwość, to zawsze oglądam mecze Cracovii. - mówi Hajdo.Trener pracował w akademii krakowskiej drużyny przed przyjściem do Rzeszowa. W Akademii Cracovii pracował przez niecały rok – od września 2021 do końca czerwca tego roku
Drużyna Jacka Zielińskiego potrafi grać w krajowym pucharze. Pięciokrotny Mistrz Polski, zdobywca Pucharu Polski 2020. W tym samym roku Cracovia triumfowała również w Superpucharze Polski. Aktualnie zespół zajmuje ósme miejsce w Ekstraklasie, a w ostatni weekend zremisował 1-1 z Miedzią Legnica. "Pasy" grają w kratkę - ostatni remis i porażka 0-1 z Lechią Gdańsk nastąpiła po pokonaniu 2:0 Radoniaka Radom i remisie z Pogonią Szczecin. Jeszcze wcześniej zespół uległ na stadionie w Łodzi miejscowemu Widzewowi 0:2.
- Wszystko jest możliwe. Odpowiednia motywacja będzie miała duże znaczenie. Możemy sprawić niespodziankę. Z największą chęcia zapraszam wszystkich kibiców na stadion, myślę, że widowisko będzie jak najlepsze. - mówił w wywiadze przedmeczowym Marek Mróz, pomocnik "Pasiaków".
Najlepszym strzelcem krakowskiego zespołu jest aktualnie Michał Rakoczy z dorobkiem 4 bramek. Jedno trafienie mniej Benjamin Kallman. "Pasiaki" wśród najlepiej strzelających piłkarzy mają Kamila Antonika i Marka Mroza, obaj po 3 trafienia w sezonie. W zespole z Krakowa nie zagrają kontuzjowani Michal Siplak, Mathias Hebo Rasmussen i Matej Rodin.
Mecz odbędzie się w środę o godz. 17.30 na boisku przy ul. Hetmańskiej 69.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.