Rzeszowianie w ostatnim czasie są w znakomitej formie. Stal wygrała trzy mecze z rzędu. Pokonała na wyjeździe Wieczystą Kraków, w debiucie Łukasza Piszczka jako trenera ograła GKS Tychy, a w ostatni poniedziałek okazała się lepsza od Pogoni Grodzisk Mazowiecki. W ostatnim meczu swoją dziewiątą bramkę w tym sezonie zdobył Brazylijczyk Jonathan Junior. Drużyna z Rzeszowa ma już 30 punktów na koncie i zadomowiła się w pierwszej szóstce tabeli.
Teraz na drodze zespołu Marka Zuba staje Śląsk Wrocław. Spadkowicz z PKO BP Ekstraklasy od początku sezonu kręci się w okolicy miejsc barażowych. Ostatnio wrocławianie są w słabszej formie. Nie wygrali od czterech spotkań. Ich ostatni ligowy pojedynek zakończył się podziałem punktów. Śląsk po emocjonującym starciu zremisował na wyjeździe z Wieczystą Kraków. W środę natomiast ekipa z województwa Dolnośląskiego po porażce z Rakowem Częstochowa pożegnała się z STS Pucharem Polski.
Zespół z Wrocławia przed kolejką zajmował szóste miejsce w tabeli. Podopieczni Ante Simundzy zgromadzili do tej pory 29 punktów. Zdobyli 33 gole, a stracili 30. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest Przemysław Banaszak, który trafił do siatki osiem razy. Siedmiokrotnie na listę strzelców wpisywał się Piotr Samiec-Talar.
Poniedziałkowy mecz będzie rewanżem za starcie z drugiej kolejki, które zakończyło się zwycięstwem rzeszowian 2:1. Dla Stali trafiali wówczas niezawodny Jonathan Junior oraz Szymon Łyczko. Dla gości gola zdobył Serafin Szota Początek tego pojedynku w poniedziałek o 19:00 we Wrocławiu. Transmisja w TVP Sport.
Komentarze (0)