Impreza wystartowała o godzinie 11:00 i potrwa do 20:00. Podobnie będzie we wtorek i środę (2-3 maja). Pod namiotami wystawcy zaproponowali rzeszowianom i przyjezdnym regionalne przysmaki, wśród których były wypieki, mięsiwa, sery, słodycze, miody czy przetwory. Chętni mogli spróbować również choćby żurku na zakwasie, pierogów, a nawet propozycji z kuchni świata jak choćby ślimaków na maśle czosnkowym, baklawy czy też burków.
Wśród wyrobów rękodzielniczych zachwycały produkty z drewna i ceramiki, wikliny, skóry, malowidła oraz wyszywanki. Na alei Lubomirskich i alei Pod Kasztanami pojawiły się setki, o ile nie tysiące osób zaciekawionych wydarzeniem towarzyszącym Karpackiej Majówce.
Przypomnijmy, że impreza potrwa aż do 3 maja, a jej kulminacją będzie festiwal „Karpaty na Widelcu”, którego ambasadorem jest doskonale wszystkim znany Robert Makłowicz. Wówczas pojawi się znakomita okazja do spróbowania dań inspirowanych podkarpacką kuchnią. Wydarzeniem towarzyszącym jest Podkarpacki Festiwal Wina, który od dzisiaj gości w fosie przy Zamku Lubomirskich w Rzeszowie. Tuż obok swoje propozycje przedstawiają także regionalni producenci piw. Z pewnością każdy, kto zawita w najbliższym czasie do Rzeszowa znajdzie coś dla siebie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.