Poszukiwania napastnika, który 13 listopada zaatakował 12-letnią Anastasię trwały od poniedziałku od godz. 17:00. Wtedy rzeszowska policja otrzymała zgłoszenie o rannym dziecku, które miał znaleźć przypadkowych przechodzień. Do zdarzenia doszło przy jednym z bloków na ul. Stanisława Mikołajczyka na osiedlu Generała Władysława Andersa.
Po zadaniu ciosów ostrym narzędziem sprawca uciekł, a policja kontynuowała jego poszukiwania nocą, a także we wtorek. 12-latka z poważnymi obrażeniami trafiła natomiast do szpitala, gdzie konieczna była operacja oraz wprowadzenie jej w stan śpiączki farmakologicznej. Według informacji, które przekazał nam rzecznik prasowy Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie, Tomasz Warchoł, prawdopodobna jest próba wybudzenia pacjentki w środę.
Od czasu ataku mieszkańcy Rzeszowa mieli jednak spore obawy związane z pozostającym na wolności nożownikiem. Dzisiaj po godzinie 17:00 portal Nowiny24.pl poinformował o sygnale mieszkańców wspomnianego osiedla, wedle którego dwaj policjanci ubrani po cywilnemu ujęli przechodzącego tamtą okolicą młodego mężczyznę.
Według informacji świadków, zatrzymany miał przy sobie nóż. Po policyjnej interwencji założono mu kajdanki, po czym zabrano prawdopodobnie na komendę policji.
Jeszcze przed godziną 19:00 policja nie potwierdzała jeszcze zatrzymania napastnika.
Na polecenie prokuratury, na chwilę obecną nie udzielamy informacji w tym temacie
- powiedział nam aspirant Andrzej Stebnicki z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Podobną informację usłyszeliśmy od Anny Klee z Wydziału Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Sprawca wciąż jest ustalany, tyle mogę teraz powiedzieć
- słyszymy.
Tuż przed godz. 20:00 Anna Klee z podkarpackiej policji poinformowała nas, że funkcjonariusze faktycznie zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek z poniedziałkowym atakiem na 12-latkę. Można przypuszczać, że więcej informacji w kwestii policyjnej akcji na osiedlu Generała Władysława Andersa, policja i prokuratura podadzą w środę, po ustaleniu czy zatrzymany mężczyzna faktycznie był sprawcą napaści na 12-letnią Ukrainkę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.