Do zdarzenia doszło w piątek po godz. 14, na al. Piłsudskiego w Rzeszowie. Jak ustalili interweniujący na miejscu policjanci, kontrolująca bilety kobieta, została wypchnięta z autobusu przez młodego mężczyznę. ZTM w Rzeszowie opublikował, że u kobiety stwierdzono uraz głowy i kręgosłupa szyjnego, liczne otarcia, obrażenia łokcia i nadgarstka.
Podczas ucieczki, 16-latek zgubił plecak wraz z dokumentami. Sprawdziła go policja, poznali tożsamość sprawcy. Nagranie z monitoringu zostało zabezpieczone.
- Ustaliliśmy, że kobieta kontrolująca bilety, próbowała uniemożliwić ucieczkę pasażerowi, który nie miał ważnego biletu. Kiedy nastolatek wybiegł z autobusu, został złapany przez nią za odzież, jednak zdołał się wyrwać, na skutek czego kontrolerka przewróciła się i upadła na chodnik. Nastolatek także upadł, jednak mimo tego, zdołał uciec z miejsca
- relacjonuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.
Okazuje się, że młody mężczyzna nie zaatakował kontrolerki. Chciał uciec z pojazdu, ale kobieta złapała go za ubranie. Chłopak wyrwał się i uciekł, ale siła z jaką to zrobił, spowodowała, że kobieta wypadła z autobusu za nim, upadając na chodnik. Policja wyjaśnia, że 16-latek odpowie przed sądem jedynie za jazdę bez biletu, a nie za pobicie kontrolerki.
Funkcjonariusze ustalili tożsamość nastolatka. To 16-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, dotyczący jazdy komunikacją miejską bez ważnego biletu, trafi do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszym losie chłopca.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.