Mimo, że warunki na drogach są już znacznie lepsze niż w poprzednim tygodniu, wciąż powinniśmy zachować ostrożność. Przekonał się o tym kierowca Citroena, w którego wjechał pojazd przejeżdżający przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca Peugeota, 36-letni mieszkaniec Rzeszowa, jadąc ulicą Warszawską w kierunku Głogowa Małopolskiego, na skrzyżowaniu z ulicą Staromiejską nie dostosował się do sygnalizacji świetlnej. Mimo, ze dla jego kierunku świeciło się światło czerwone, wjechał na skrzyżowanie i zderzył się z Citroenem, którym kierował 52-letni mężczyzna
- poinformowała nas Anna Klee-Bylica z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Na skutek tego zderzenia, jeden z pojazdów uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Jak się okazuje, w wypadku ucierpiała pasażerka Citroena, która została przetransportowana do szpitala. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi.
Kierowcy poruszający się tą trasą nie powinni jednak obawiać się utrudnień w ruchu, ponieważ pojazdy po zderzeniu nie zajmowały w dużej mierze jezdni i ruch odbywa się w tym miejscu płynnie.
Komentarze (0)