reklama
reklama

Bieszczady. Wyjechali na pomoc turyście w górach. Chwilę później doszło do wypadku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Facebook/OSP Cisna

Bieszczady. Wyjechali na pomoc turyście w górach. Chwilę później doszło do wypadku - Zdjęcie główne

Wyjechali na pomoc turyście w górach. Chwilę później doszło do wypadku | foto Facebook/OSP Cisna

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

BieszczadyBył to bardzo nieszczęśliwy dzień w Bieszczadach. W piątek 3 maja doszło do poważnego wypadku drogowego z udziałem samochodu Bieszczadzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W wyniku zdarzenia cztery osoby zostały poszkodowane. Co ustalono w tej sprawie?
reklama

Długi majowy weekend trwa w najlepsze. Każdego roku, wzmożony ruch turystyczny związany jest ze znacznie większą ilością pracy ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR. Są oni zawsze tam, gdzie ktoś potrzebuje pomocy, bez względu na porę dnia czy warunki atmosferyczne. Do jednego z nieszczęśliwych zdarzeń doszło w piątek 3 maja na żółtym szlaku prowadzącym z Wetliny w kierunku Przełęczy Orłowicza. Goprowcy zostali powiadomieni o mężczyźnie z nagłym zatrzymaniem krążenia. Do akcji zadysponowano ekipę stacjonującą w Cisnej.

reklama

Nieszczęśliwy wypadek w trakcie akcji

Ratownicy tuż po otrzymaniu zgłoszenia wyruszyli na ratunek. Niestety w trakcie drogi, około godziny 13:30 w Dołżycy, po zaledwie kilku kilometrach, doszło do nieszczęśliwego wypadku z udziałem terenowego Land Rovera, którym jechali goprowcy. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący samochodem ratowniczym, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z jadącą z naprzeciwka Hondą Civic. Ciągnięta za Land Roverem przyczepa z quadem uderzyła z kolei w Toyotę Yaris. Warto podkreślić, że ratownicy poruszali pojazdem uprzywilejowanym, jechali na sygnale.

Fot. Facebook/GOPR Bieszczady

reklama

Do zdarzenia drogowego wezwano państwową jednostkę straży pożarnej z Leska oraz ochotnicze jednostki z Cisnej i Wetliny. Ponadto, do Dołżycy skierowano trzy zespoły Zespołu Ratownictwa Medycznego i policję.

Cztery osoby zostały ranne

W wyniku wypadku z udziałem trzech pojazdów, poszkodowane zostały cztery osoby: dwójka ratowników, pasażerka Hondy i kierująca Toyotą. Wszyscy trafili do szpitali w Lesku i Sanoku. Na szczęście, jak się okazało po przeprowadzonych badaniach, poniesione obrażenia nie zagrażają ich zdrowiu i życiu. Jeden z goprowców ma złamany obojczyk i pozostał w placówce leczniczej, a drugi nie wymaga hospitalizacji.

reklama

Po wypadku rozpoczęto zbiórkę pieniędzy

Kilka godzin po wypadku w Dołżycy, w internecie rozpoczęto zbiórkę, z której cała zebrana kwota miała być przekazana na zakup nowego samochodu dla ratowników Bieszczadzkiego GOPR-u. Po niedługim czasie widniała już kwota ponad 700 złotych, jednak, gdy ta informacja dotarła do naczelnika jednostki, zbiórkę zawieszono, gdyż nie była ona konsultowana z zarządem Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Prosimy o niewpłacanie pieniędzy na tą zrzutkę! Nie została ona skonsultowana z zarządem GOPR Bieszczady i na chwilę obecną nie zbieramy kasy na nowego Land Rovera

– napisali w mediach społecznościowych.

Zbiórka z „odruchem serca”

Zbiórka pieniędzy na zakup nowego ratowniczego pojazdu miała zostać założona z tak zwanym „odruchem serca”, a nie z chęci żerowania na nieszczęściu ratowników i innych poszkodowanych.

Nie przypuszczałem, że wyjdzie z tego taki problem. Wszystkich bardzo przepraszam za zaistniałą sytuację. Wszelkie środki wpłacone na zbiórkę zostaną zwrócone do darczyńców. Darze każdego ratownika ogromnym szacunkiem

– mówi autor zbiórki.

Śmierć na szlaku turystycznym w Bieszczadach

Wezwanie, do którego jechali goprowcy z Cisnej, przejęli ratownicy ochotnicy z Wetliny oraz załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety po nagłym zatrzymaniu krążenia i wielu staraniach, mężczyzny nie udało się uratować.

Wszystkim poszkodowanym w wypadku portal wBieszczady.pl życzy szybkiego powrotu do zdrowia!

reklama
Artykuł pochodzi z portalu wbieszczady.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama